Porada w sprawie nieruchomości.

Witam

Na działce stoją dwa domy. W jednym mieszkam ja, w drugim wujek. Lata temu przy budowie domów ktoś wpadł na pomysł, żeby zamiast pociągnąć dwa przyłącza do prądu, po jednym do każdego domu, lepiej będzie pociągnąć jedno do domu w którym mieszkam obecnie, a potem przedłużyć do kolejnego. W wyniku czego teraz jest jeden licznik na 2 domy (jest jeszcze podlicznik na drugi dom ale to osobna kwestia).

Nie możemy się dogadać co do opłat za energię elektryczną kto ma ile płacić. Wyliczam mu zużycie, pokazuje zdjecia z początku każdego miesiąca wskazującego zużycie. Wujek cały czas twierdzi że płaci za dużo i nie będzie płacił tyle ile wyliczam.
Skontaktowałem się ze znajomym elektrykiem, powiedział że bez problemu poprowadzi drugie przyłącze ale będzie to wymagało wejścia do domu wujka i założenia drugiego licznika. Wujek nie chce o tym słyszeć.

Jako że rachunki są na wujka - czy mogę (bez obaw o konsekwencje prawne) postawić go pod ścianą i zadeklarować że albo robimy do niego oddzielne przyłącze, a obecne przepisuje na mnie, albo przestaję płacić za rachunki za prąd i niech się bawi sam?

Pozdrawiam serdecznie