Porada w sprawie nieruchomości.
Pytanie z dnia 17 lipca 2023
Dzień dobry,
mąż jest współwłaścicielem w 1/4 domu rodzinnego wraz z matką, siostrą i bratem. Wszyscy oprócz brata zamieszkują nieruchomość. Sytuacja w domu jest konfliktowa ponieważ matka z siostrą liczą na rychłą wyprowadzkę mojego męża. Nie posiadamy z mężem ochoty ani wystarczających środków własnych na zakup / budowę własnej nieruchomości i tym samym wyprowadzkę stąd. Nie mamy też możliwości ani woli wzięcia kredytu. W związku z tym, że mąż nie chce dobrowolnie opuścić nieruchomości otrzymuje groźby jakoby matka pozbawi go wszystkiego poprzez "przepisanie wszystkiego na siebie a następnie podzielenie wszystkiego notarialnie" - cokolwiek ma na myśli. Zarówno matka jak i siostra męża są osobami bezrobotnymi jedynie na utrzymaniu męża tej siostry. Mój mąż jest jedynym zamieszkującym współwłaścicielem tego domu, który posiada stałe zatrudnienie i też praca stanowi czynnik dla którego mój mąż nie chce się nigdzie wyprowadzić. Czy matka męża może spełnić swoje groźby w jego kierunku i pozbawić go jego udziału? Majątek, który odziedziczyli stanowił majątek osobisty jej męża, nie była jego współwłaścicielem kiedy żył. Odziedziczyła go z powodu śmierci męża jak widnieje w księdze wieczystej w równym stopniu co dzieci, czyli czworo spadkobierców posiada równe udziały po 1/4 w opisywanej nieruchomości. Czy sąd może się przychylić ku stanowisku matki w razie złożenia wniosku o zniesienie współwłasności? Matka jest również przekonana, że w związku z tym że majątek jest po mężu wówczas jest ona współwłaścicielem większościowym czemu zaprzecza księga wieczysta. Każdy ze współwłaścicieli zamieszkujących tą nieruchomość partycypuje w kosztach utrzymania domu jak i rachunkach jednak mąż za swoje a one na koszt zięcia. Siostra męża posiada jeszcze dziecko. Prawdopodobnie chodzi o to, że one chcą zostać we dwie w tym domu a my stanowimy ku temu przeszkodę. Czy one mogą zrobić coś takiego? Odebrać mojemu mężowi jego udział i niejako zmusić do wyprowadzki? Czy gdyby do tego doszło czy mąż może tu nadal mieszkać? Jakie okoliczności sąd brałby pod uwagę? Czy mąż może w ogóle się zabezpieczyć przed czymś takim? Jego matka najwyraźniej myśli, że uda się gdzieś gdzie ktoś w magiczny sposób przepisze wszystko na nią po czym ona w dowolny sposób rozdysponuje majątek. Jest to sytuacja absurdalna i niedorzeczna. Szukamy więc porad.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, już udzieliłam odpowiedzi w tej sprawie. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry, zasada jest taka, że każdy ze współwłaścicieli może złożyć wniosek o zniesienie współwłasności. Także może dojść do postępowania sądowego, podczas którego Pani mąż może przedstawić swoją propozycję zniesienia współwłasności nieruchomości. Nie można się przed takim postępowaniem zabezpieczyć, to jest prawo każdego ze współwłaścicieli. Adw. Elżbieta Walczak
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.