Porada w sprawie pracowniczej.

Pytanie z dnia 22 maja

Witam,czuje się oszukana przez byłego pracodawce. Jestem mamą która wychowuje 3 dzieci.Pracowalam rok czasu w dużej sieci sklepów,ale szukałam innej pracy. Rozmowę na ten temat słyszała moja była szefowa(sąsiadka) powiedziała żebym zwolniła się z dawnej pracy i przyszla do niej do pracy, była pracodawczyni wiedziała że jestem w trudnej sytuacji życiowej i materialnej, obiecała mi układać zmiany tak abym mogła spokojnie zaprowadzić i odebrać dzieci z przedszkola i żłobka, wynagrodzenia większe. Zgodziłam się pierwszy miesiąc było tak jak ustalaliśmy. Gdy zaczynał kończyć mi się okres próbny obiecano mi że na pewno zostanie przedłużona mi umowa. Na parę dni przed końcem umowy musiałam pójść na L4 ponieważ córka była chora . Umowa próbna kończyła się z dniem 31.12.2023 a o tym że nie zostanie mi przedłużona umowa dowiedziałam się w połowie stycznia podczas podpisywania aneksu z podwyżka wynagrodzenia. Na tą chwilę jestem osobą zarejestrowana w UP bez prawa do zasiłku , mam problem ze znalezieniem pracy. Przez to zwolnienie z pracy po mimo obietnic moja i dzieci sytuacja życiowa jest tragiczna ledwo starcza na opłaty przedszkolno-zlobkowe i wynajem mieszkania musiałam zapozyczyc się gdzie tylko się dało, Staram się o Pomoc z MOPS ponieważ świadczenia pobierane na dzieci 800+ alimenty z funduszu alimentacyjnego i sw rodzinne nie pokrywają potrzeb dzieci o innych zobowiązań. Moja sytuacja życiowa pogorszyła się z dnia na dzień bo uwierzyłam że pozostane w pracy , nawet nie dostałam szansy na poszukiwanie innej pracy. Czy moja była szefowa postąpiła zgodnie z prawem? Czy mogę starać się o zadośćuczynienie dla mnie i dzieci ze zostalismy z dnia na dzień w tak ciężkiej sytuacji życiowej. Dodam że we wcześniejszej pracy czy teraz w ostatniej nie było na mnie żadnych skarg, nie dostałam nagany ani innej kary . Proszę o pomoc w szukaniu dla nas jakiejkolwiek nadziei

Dzień dobry, niestety nie widzę możliwości żądania czegokolwiek od byłego pracodawcy. Umowa uległa rozwiązaniu wraz z upływem terminu, nikt nie miał obowiązku jej przedłużać. Adw. Elżbieta Walczak

Odpowiedź nr 1 z dnia 4 czerwca 2024 14:07 Zmodyfikowano dnia: 4 czerwca 2024 14:07 Obejrzało: 50 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.