Porada w sprawie rodzinnej.
Pytanie z dnia 28 kwietnia
Witam, kontaktuje się ponieważ nie wiem już co dalej robić. Rok temu urodziłam córkę, mieszkam z partnerem u jego rodziców. Partner nie daje mi możliwości pójścia do pracy ani dogadania się, pomaga mi finansowo gdy już wybłagam ale słyszę przez cały czas słowa typu, będziesz mi służyć a ja będę dawał ci jakieś pieniądze, wysyła 100 zł i mówi że ma starczyć na cały miesiąc. Aktualnie stwierdził że wszystkie oszczędności powinnam wysyłać na jego konto. Partner powtarza że mogę się wyprowadzić ale dziecko zostaje z nim. Pisze o poradę co mogę zrobić w takiej sytuacji aby partner mi pomagał finansowo i czy jeśli odejdę to zabierze mi dziecko jeśli nie mam żadnego zatrudnienia ?
Dzień dobry, jeśli chce Pani podjąć formalne kroki prawne to proszę się liczyć z tym, że atmosfera w Pani aktualnym miejscu zamieszkania ulegnie zdecydowanemu pogorszeniu. Najlepiej jest się wyprowadzić i pozwać partnera o alimenty, ustalić miejsce pobytu dziecka przy każdorazowym miejscu zamieszkania Pani i uregulować kontakty ojca z dzieckiem. Partner nie ma prawa zmuszać Pani do oddawania mu pieniędzy, nie może Pani zabronić wyprowadzki z dzieckiem. Dziecko należałoby oddać do żłobka i poszukać zatrudnienia. Adw. Elżbieta Walczak
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.