Porada w sprawie rozwodu i podziału majątku.
Pytanie z dnia 13 lutego
Chcę wziąć rozwód. Chciałabym się dopytać o kilka rzeczy. Mamy wspólny dom. Zaczeliśmy go budować po ślubie na działce, którą przepisali mi rodzice a ja dopisałam męża jako wspołwłaściciela. Mamy kredyt hipoteczny. Jak wygląda w takiej sytuacji sprawa podziału majątku? Czy jeżeli chciałabym zatrzymać dom to kwota jaką muszę zwrócić mężowi jest wyliczana z wartości rynkowej domu czy z wkładu/kosztów jakie ponieśmy podczas bodowy? Dodam, że wszelkie faktury i rachunki jeżeli chodzi o budowę domu są na męża, czy ma to znaczenie? Co z kredytem? Jeżeli chodzi o spłacanie męża to jaki okres zwykle sąd wyznacza? Ile kosztuje pozew i całe koszty rozwodu?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, jeśli darowała Pani mężowi udział w nieruchomości, to oboje jesteście współwłaścicielami i o ile nakłady były czynione z majątku wspólnego, podział odbędzie się po połowie, o ile nie zachodzą przesłanki do ustanowienia nierównych udziałów. Podział majątku co do zasady będzie możliwy dopiero po rozwodzie lub uprzednim ustanowieniu rozdzielności majątkowej, gdyż w sprawie o rozwód byłby możliwy tylko wyjątkowo, gdyby nie doprowadził do przedłużenia postępowania. Koszty postępowania będą uzależnione od wielu czynników, m.in. tego, czy będziecie Państwo zgodni co do podziału, czy nie, czy będziecie korzystać z pomocy profesjonalnych pełnomocników czy też czy będą przeprowadzane opinie biegłych sądowych. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Tomasz R. Weigt Adwokat (Od 1997)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz R. Weigt
Daszyńskiego 12/1, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry. 1. Skoro dopisała Pani męża jako współwłaściciela, to nieruchomość będzie dzielona po połowie. 2. Przy sądowym podziale majątku sąd będzie brał pod uwagę ceny z dnia orzekania o podziale. Kwestia ewentualnego zwrotu nakładów na nieruchomość jest w tej sytuacji znacznie bardziej skomplikowana i wymagałaby pogłębionej analizy. Gdyby doszło do zwrotu nakładów, to będą brane pod uwagę kwoty z dnia uczynienia nakładów ale możliwa jest ich waloryzacja np. o współczynnik wzrostu wartości nieruchomości. 3. To oznacza, że mężowi będzie znacznie łatwiej udowodnić jego nakłady. 4. Sąd nie będzie się zajmował kredytem. Tę kwestię należy ustalać z bankiem. Sąd może ewentualnie potraktować poszczególne spłaty kredytu jako nakłady. 5. Sąd ustala jak najszybsze możliwe spłaty, przy czym nie na okres nie dłuższy niż 10 lat. 6. Opinia w zakresie kosztów wymagałaby znajomości sprawy. Jest ona bowiem zależna od wielu dodatkowych czynników. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-225-208
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.