Porada w sprawie umowy o pracę.

Dzień dobry, jestem zatrudniona w sp od trzech lat, co roku na podstawie umowy na zastępstwo i o ile poprzednie umowy były zasadne mam wątpliwości co do umowy która podpisałam we wrześniu. Zostałam zatrudniona na podstawie umowy na zastępstwo za nauczyciela uczącego matematyki. Dostałam jednak tylko 4h tego przedmiotu z którego zastępuje nauczyciela, dodatkowo dostałam 5h matematyki w formie zajęć wyrównawczych, których ten nauczyciel nigdy nie prowadził. Reszta ETATU (13h) to świetlica na która był wakat (dodatkowo zatrudniono na świetlicę też nowego nauczyciela na normalna umowę). Czy pomimo przyznania tylko 4h za nieobecnego nauczyciela cala umowa na zastępstwo jest uzasadniona? W lipcu uzyskałam stopień awansu nauczyciela mianowanego, o ile ma to w tej sytuacji jakieś znaczenie.