Porada w sprawie ustalenia stanu prawnego nieruchomości.

Dot.mieszkania.Sluzbowe mieszkanie zamieszkale przez 3 osobowa rodzine od 1975 r. zostalo wykupione od wojska w 2007 r. na wlasnosc. W 2009 r. z mezem wzielam rozwod i zniesiona zostala wspolwlasnosc malzenska. W ksiedze wieczystej jest wpis wspolwlasnosc w czesci ulamkowej 1/2. W Mieszkanie w 86% zakupilam za srodki osobiste /sprzedaz mieszkania przed slubem/. W 2017 r b.maz ozenil sie a w 2018 r zmarl. Swoja częśc zapisal nowej zonie. Po rozwodzie z synem opuscilismy mieszkanie gdyz b. maz alkoholik znecal sie nad nami psychicznie i fizycznie oraz urzadzal nocne libacje.Mieszkanie nie opuscilismy dobrowolnie i na stale. Aktualnie adwokat spadkobierczyni wrzwal mnie do zniesienia wspolwlasnosci na rzecz drugiej zony.Po zmianie w ksiedze wieczystej oferuje po 3 miesiacach splate 380 tys. zl. Mieszkanie jest w Bialymstoku rok budowy 1992 64 m2 na 2 pietrze w 4 kondyg. budynku i warte ok. 580 tys.Ja mam zamiar wrocic do tego mieszkania z synem Wymieniona zona wymieniala kilka razy zamki w drzwiach wejsciowych i teraz tez nie mamy dostepu.Osoba ta nigdy nie pracowala i nie miala wlasnej emerytury i dlatego wyszla za maz by miec rente rodzinna. Nie wniosla niczego do majatku wspolnego i lubi manipulowac ludzmi dlatego b.maz wydziedziczyl syna. Nie mam zaufania ,ze kiedykolwiek splacilaby mnie za moja wlasnosc. W celach manipulacyjnych razem z adwokatemzanizyli wartisc mieszkania. Bardzo prosze o ocene sytuacji i jak mam sie zachowac. Czy te osoby moga mnie zmusic bym pozbyla sie swojej wlasnosci.? Dziekuje bardzo za ewentualna pomoc.
Z powazaniem
Zofia S.