Porada w sprawie władzy rodzicielskiej.

Mianowicie mialem 2 lata temu rozprawę o ustalenie ojcostwa, przynzano mi alimenty w wysokości 450zl i wyprawka 2700 z wyprawka mialem się dogadać z konkubina, płaciłem przez około 4-5miesiecy regularnie później niestety wybuchła panedemia stracilem pracę i tak było przez długi okres zatrudniało się na miesiąc dwa później znów miesiąc dwa beż pracy, wiadomo mieszkanie itp.. ciężko było opłacać wszystko nie starczało środków, i przestalem płacić alimenty oczywiście nie byłem w stanie się dogadać z konkubina odnośnie dziecka typu spotkanie itp powiedziała mi że jeżeli będę chciał to mam załatwiać sądowo sobie widzenia.. teraz toczy się sprawa o ograniczenie praw rodzicielskich oraz o alimenty mam komornika z ktorym będę chciał się dogadać ale czekam ja grafik w obecnej pracy aby móc się w wolnym dniu z n spotkać, mianowicie chciakbym się dowiedzieć czy jest szansa wyjścia z tego na prosto jakoś tak aby jednak te prawa nie zostały ograniczone.. ponieważ dziwne jest to dla mnie zabrania kontaktu potem nagle dostaje pismo że ograniczenie praw na jej życzenie.. I teraz chodzi mi o to czy jestem w stanie jakoś wyjść z komornikiem chce się dogadać aby spłacać zaległość, jednakże rozprawę mam 3 czerwca odnośnie pozbawienia/ograniczenia praw rodzicielskich a nie chciałbym aby tak się stało. Pozdrawiam