Porada w sprawie wycinki lasu,
Pytanie z dnia 18 lipca
Wlasciciel lasu udzielil pisemne pelnomocnictwo dla sasiada do dokonania wycinki drewna w lesie. Pomylil dzialki i wycial 21 sztuk jodly na dzialce mojego taty, i jeszcze uszkodzil 5 mlodych drzew tak ze juz nie odrosna. Las jest objety miejscowym planem urzadzania i dzialka lesna taty jest wlasnosciowa. Z uwagi ze jest to sasiad chcemy sprobowac zalatwic sprawe bez sadu. Cena rynkowa drzewa tego typu to 300 zl za kubik. Scial okolo 30 kubikow. 6 drzew wywiozl z lasu bez ocechowania, 15 lezy w lesie. Sasiad jak tylko zorientowal sie co zrobil to przyszedl i poinformowal.Jaka mniej wiecej kwote powinnismy od niego zadac. Co jesli nie dogadamy sie, jak sad w takich przypadkach wycenia wartosc szkody i zadoscuczynienia czy tez rekompensate? Dodam ze te drzewa maja wartosc sentymentalna dla taty i mialy byc nie wycinane rosnac inwestycyjnie na przyszlosc.Jakie konsekwencje prawne groza wlascicielowi i temu pelnomocnikowi?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.