Porada w sprawie wypowiedzenia umowy o pracę.

Witam.wypowiedzielismy umowę o pracę z art 55§1 1 kp z naruszeniem 86kp. Dnia 10tego pracownik był w pracy nie otrzymał wypłaty(Nieformalnie poraz kolejny) poinformował wieczorem że się zwalnia i niestawi się już do pracy.Dnia 11 dowiedział się że tego dnia wypłacono pensje. Kontaktując się z pracodawca SMS zapytał kiedy może się wstawić po pensje informacja w piątek 12.05.Ze mamy w tym samym mieście biuro, od pracodawcy parę domów pracownik czekal na Pana od godziny ok 14:30 widziany przez pracownika biura.Szef kursował autem po mieście po czym ok 16poinformowal że pracował do 15 i zapłata 15.05 (SMS) Na słowa że potrzebuje tych pieniędzy (SMS) otrzymał ponownie zapraszam 15.05.Napisalam do Pana SMS 16:00 że skoro nie ma go w biurze to podjedziemy tam gdzie jest
bo potrzebujemy tych pieniędzy i prosimy o uregulowanie.Pan oddzwonił i uslyszelismy że nie ma czasu bo ma urodziny zapraszam w 15.05..Musialam wyciągnąć z karty kredytowej 1000zl by spłacić zobowiązania.Po złożeniu wypowiedzenia 55§1 1 kp 86kp pracodawca podważył pismem jako że incydent był jednorazowy i krótkotrwały ,a dnia 11 i 12 niestawil się do pracy więc nie miał możliwości zapłaty (kłamstwem jest że nie miał możliwości) Czy ma prawo w takiiej sytuacji podważać??Wypłata podpisana dniem 15.05.Nieformalnie pracodawca ma w zwyczaju co miesiąc mieć poślizg a dodatkowo wypłacać na raty.Jeden z tych co czują się bezkarni.Prosze o prawną poradę.To jeden z wielu aspektów naruszenia w placówce.