Porada w sprawie zwolnienia dyscyplinarnego.

Witam. Dwa dni temu otrzymałam zwolnienie dyscyplinarne z pracy w której miałam umowę o pracę ,stanowisko asystenta kierownika na czas nieokreślony . W firmie Rossmann pracowałam 4 lata i 4 miesiące. Powodem zwolnienia bez wypowiedzenia jest zabranie gratisu do zakupów. Powód ten jest dla mnie absurdem. Gratisy są wydawane wszystkim klientom , każdy z pracowników również zabierał produkt gratisowy wydając większą sumę pieniędzy za zakupy. Nadmienię że od stycznia do kwietnia zostawiłam w drogerii 3.200zł na zakupy. Na wypowiedzeniu jest również podana nieprawdziwa informacja dotycząca pozostawionych zakupów przeze mnie opłaconych w miejscu niewidocznym dla kamer. A jest to miejsce w którym od zawsze każdy pracownik zostawial zakupy , obok kas na podłodze na sali sprzedaży ,gdzie kamery są wszędzie . Od prawie 2lat kierowniczka drogerii stosowała wobec mnie jawny mobing ,wszyscy dookoła widzieli i słyszeli. Jednak są to osoby o słabej psychice i niechcąc mieć problemów milczą. Jak już któraś próbowała poruszyć temat atmosfery i traktowania pracowników,bardzo szybko przekonywała się o tym że ma zamilknąć inaczej będzie traktowana tak jak ja. Od razu się wycofywały i przepraszały . Dodam że z żadnym z pracowników nie miałam nigdy żadnego problemu. Od 2 lat tyrałam za dwóch , psychicznie niejednokrotnie się załamywałam , przymykałam oczy na różne sytuacje, jednak nie było dnia żeby kierowniczka nie doszukała się błędu który zostawał wytknięty w sposób bezczelny i agresywny. Zabieranie mnie przy całym zespole na dywanik,grozenie o utracie pracy było już standardem . Doprowadziła mnie do takiego stanu że nie sypiałam po nocach , przydzielała mi ciągle niewyobrażalną ilość obowiązków ,głównie fizyczną wiedząc że jest to nie do wykonania. Zaciskanie pięści ,kiedy tylko widziała że daję radę i wywiązuje się z wszystkich powierzonych zadań. (Stawałam na głowie żeby wszystko wykonać,rezygnowałam z przerw,biegałam ,wszystko w pośpiechu żeby tylko nie dać powodu do przyczepienia się) co skutkowało wykończeniem mojego organizmu i znerwicowaniu. Przez co ucierpiało moje małżeństwo. Zaniedbałam obowiązki domowe , przez ciągłe zmiany popołudniowe nigdy nie miałam czasu z dzieciakami zasiąść przy książkach. Grafik zawsze był tworzony na złość,ciągłe pretensje jeśli tylko w preferencjach grafikowych wypisałam jakiś dzień. Wysyłanie bez pytania na inne sklepy twierdząc że mam samochód to mogę jeździć. Krytyka i szydzenie było na porządku dziennym. Obgadywanie i wyśmiewanie ,nastawianie negatywnie imnych pracowników . Tworzenie złej atmosfery. Nie przekazywanie mi żadnych ważnych informacji,poza zostawianiem karteczek napisanych markerem typu 'Basia dostawa ma być dzisiaj zrobiona!! BASIA NIEESTETYCZNIE ZROBIONE ZWROTY!!!!' Nawet w dni kiedy miała wolne przychodziła i kontrolowała moją pracę. Codziennie przeglądała kamery z mojej zmiany i doszukiwała się czegokolwiek,żeby mieć powód zabrania mnie na dywanik ,wygrażania i krytykowania. Mogła bym tak wypisywać bez końca sytuacji które miały miejsce dzień w dzień od prawie 2 lat ... aż wkoncu zwolniła mnie za gratis . Jest to powód absurdalny. Wręczając mi wypowiedzenie miała szyderczy uśmiech na twarzy mówiący że wreszcie pozbyła się niewygodnego pracownika, który zawsze mówił na głos niewygodną prawdę . Niejednokrotnie inni pracownicy mówili żebym się jak najszybciej przeniosła na inny sklep bo ona mnie wykończy. Mieli rację, myślałam że dam radę i będę twarda. Jednak ta kobieta zrujnowala mnie psychicznie na tyle że czuję tylko bezradność.
Postanowiłam napisać i się poradzić. Czy mogę wystosować jakieś pismo o bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne? O mobing? Jesli tak gdzie takie pismo złożyć? Proszę o pomoc..:(