Porada w sprawie zwolnienia dyscyplinarnego.

Dzień dobry!

7 grudnia zostałem zwolniony dyscyplinarnie w związku z nieumyślnym błędem względem naszego kontrahenta. Mój pracodawca stwierdził, że moje działanie antykryzysowe nie wystarczyło i kontrahent rozważa rozwiązanie umowy z naszą firmą.

Moje niedopatrzenie dotyczy wyrażenia opinii o usłudze kontrahenta z konta firmowego, a nie prywatnego, którą można uznać za negatywną. Niezwłocznie po dostaniu sygnału od kontrahenta usunąłem komentarz i wystosowałem przeprosiny, pozostając do dyspozycji Firmy i kładąc nacisk na to, że był to błąd ludzki (nieprzelogowanie się na Facebooku), pozostawałem w kontakcie z moją bezpośrednią przełożoną i udzielałem mailowo wyjaśnień, jednak parę godzin później zostałem wezwany do sali konferencjyjnej, w której dostałem wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym i informację, że nasz partner jest w procesie weryfikacji współpracy z nami, co brzmiało dość poważnie, jednak ostatecznie takie się nie okazało.

Parę dni później wyszło na jaw, że kontrahent tylko 'groził palcem' i nie wycofał się ze współpracy z moją byłą firmą. Straty wizerunkowe można uznać za znikome, ponieważ w Internecie nie doszło do zaistnienia kryzysu, a nasz dział marketingu udzielił, łącznie ze mną, wszelkich wyjaśnień i przeprosin. Komentarz został szybko wychwycony i usunięty. 'Aferę' rozdmuchał kupiec kontrahenta, a moja firma przyjęła jednostronną linię komunikacji, pomijającą moje prawa jako pracownika, ograniczając mój udział w działaniu antykryzysowym. Nie przedstawiono mi żadnych innych informacji w sprawie, poza tą, że kontrahent grozi wycofaniem, nie pouczono, nie nałożono innej formy dyscyplinowania i kary, tylko po prostu zwolniono, gdy sprawa była dopiero w toku.

Moje zapytanie do Państwa formułuję, aby najpierw w drodze ugodowej mediacji między mną a firmą zażądać zmiany warunków zakończenia umowy na porozumienie stron. W przeciwnym wypadku będę dopiero kierował odwołanie do sądu pracy. Chcę na oficjalnym spotkaniu z dyrektorem wykazać lepszą dla wszystkich alternatywę. Pragnę, abyście spróbowali państwo ocenić według mojego opisu zdarzeń, czy istnieją rzeczywiste przesłanki ku załatwieniu sprawy tak, jak planuję, i jeśli tak, to jakie. Bardzo proszę o wycenę Państwa 1 konsultacji w tym zakresie wraz ze sporządzeniem 1 pisma do Firmy.

W świadectwie pracy widnieje art. 52, par. 1 punkt 1, a wiemy, że jest on szalenie niekorzystny, i jak uważam - zastosowany wobec mnie niesprawiedliwie i nieproporcjonalnie.

Z wyrazami szacunku
Daniel