Postępowanie rozwodowe.
Pytanie z dnia 19 maja 2020
Witam..jestem w trakcie rozwodu..pozew otrzymałem od żony w którym jest napisane że chce rozwodu bez orzeczenia o winie.. mamy dwójkę małoletnich dzieci w wieku 8 i 4 lata. Dzieci te cały czas są przy matce ponieważ ja od 8 ponad lat przebywałem za granicą i zjeżdżałem do domu co dwa- trzy miesiące na tydzień lub dwa.. ma bardzo dobre relacje z dziećmi i są zadbane moje pytanie brzmi czy mam jakiekolwiek szanse na to by jej te dzieci odebrać?? Jedyne w sumie do czego można by się u niej przyczepić to to że któregoś dnia napisała list "pożegnalny" do dzieci w którym napisała że bardzo je kocha i będzie kochać na wypadek tego jakby zachorowała na koronawirusa i nie miała jak się z nimi pożegnać.. ostatecznie nie dała tego listu dzieciom..bo ja to znalazłem w śmietniku..czy na tej podstawie można będzie starać się o to żebym jej dzieci zabrał?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, musiałby Pan wykazać, że jest w stanie zapewnić dzieciom lepsze warunki utrzymania i wychowania. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Agnieszka Moczydłowska Radca prawny (Od 2003)
Kancelaria Radcy Prawnego AGNIESZKA MOCZYDŁOWSKA
Świętojańska 132/1, 81-401 Gdynia
Witam. Skoro jest Pan od ponad 8 lat za granicą i żona cały czas opiekuje się dziećmi to z jakiego powodu chciałby Pan "zabrać dzieci", czemu to miałoby służyć? Czy bierze Pan pod uwagę dobro małoletnich dzieci? Znaleziony list w śmietniku, o jakim Pan wspomina to żaden argument. Pozdrawiam, rpr Agnieszka Moczydłowska
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.