Postępowanie spadkowe.

W 1991 roku Franciszek jako darowiznę przekazał synowi (Jan)dom(akt notarialny), córce(Ola)podarował pieniądze (bez żadnego pisemnego potwierdzenia) w 1994 Franciszek się ożenił i wprowadził do żony. Kilka lat temu jan odkupił mieszkanie w którym Franciszek mieszkał z żoną (umowa kupno-sprzedaZ) dwa lata temu zmarła żona Franciszka, zostawiając 2 dzieci i wnuki. Ola chce otrzymać od Jana pieniądze twierdząc że należą jej się pieniądze po ojcu gdy ten umrze. Jan nie chce oddawać swojego majątku Oli uważając że się nie należą gdyz otrzymała pieniądze na budowę swojego domu, a dom który Jan otrzymal od Franciszka przez wszystkie lata był rozbudowany i wyremontowany co sprawiło że jego wartość wielokrotnie zwiększyła się od momentu uzyskania. Jan i jego dzieci ciągle zajmuje się Franciszkiem oraz zajmował się jego żona , zabiera na weekendy do siebie, opiekuje się, jeździ na badania czego nie robi Ola. Jakie wyjście jest z takiej sytuacji w momencie gdy Franciszek umrze, nie zostawiając nic w testamencie, zostawiając jedynie darowiznę która posiada od 1991 jan. Czy córka może ubiegać się o pieniądze za dom który Jan dostał i za mieszkanie które odkupił od Franciszka i jego żony (mieszkanie przed ślubem należało do żony, ślub był w 1994)