Postepowanie spadkowe. Nabycie spadku.
Pytanie z dnia 01 marca 2022
Sprawa w skrócie:
W 2016 roku zmarli moi dziadkowie w odstępie dosłownie 5 miesięcy, nie pozostawili testamentu, następuje podział ustawowy przyjęty już raz przed sądem na 1/4 oraz 1/16 jako część jedna wspólna dla dwóch moich ciotek (spadkobierczyni I, spadkobierczyni E)
oraz wujka (spadkobierca A)
moja część przypada na mnie ze względu na śmierć mojego ojca a ich brata.
Dzialka zostaje zlicytowana przez komornika na pokrycie powstałych zadłużeń.
Pozostaje kwota X, pieniądze na koncie oraz akcje.
Ponownie na wniosek spadkobierczyni I zostajemy wezwani na rozprawę w celu zniesienia współwłasności.
Spadkobierczyni I wnosi o podział całego majątku na 4 równe części.
Spadkobierczyni E podnosi przed sądem problem i sprzeciwia się podziałowi na 4 części proponując wzamian podział majątku na 3 części z wykluczeniem mojej osoby popierając wniosek twierdzeniem iż otrzymałem (a właściwie mój ojciec) już swoja część spadku w formie darowizny za życia.
Spadkobierczyni E stwierdza przed sądem, że w 1993 roku dziadek podarował mojemu ojcu 100.000 zł (sto tysięcy złoty) na zakup mieszkania które ja odziedziczyłem sądownie po roku 2003 w wyniku śmierci ojca.
Posiadam:
Akt notarialny świadczący o zakupie mieszkania bezpośrednio przez mojego ojca od poprzedniego właściciela.
Dokumenty sądowe mówiące o otrzymaniu przeze mnie w/w mieszkania w spadku po zmarłym ojcu jako jedyny syn.
Dokumenty potwierdzające opłacenie lub zwolnienie z podatku od darowizny po zmarłym ojcu. (nie mogę zrozumieć)
Prawdopodobnie nie istnieje żaden akt darowizny ani akt notarialny mówiący o jakiejkolwiek darowiźnie ze strony dziadka dla mojego ojca.
Moje pytania :
1. Czy jedna nieruchomość może być wliczona dwa razy do schedy spadkowej w zupełnie różnych sprawach spadkowych?
2. Co ma większą moc przed sądem, akt notarialny o zakupie mieszkania przez mojego ojca czy zgodne wyjaśnienia pozostałych uczestników o pochodzeniu pieniedzy z darowizny od dziadka?
3. Co jeśli istnieje dokument potwierdzający takową darowiznę?
4. Prywatnie wiem że dwie z czterech stron również uzyskiwały podobne darowizny jak mój ojciec jednak nie znam dokładnych informacji.
(podobnie jak spadkobierczyni E podająca błędne informacje o metrażu, cenie oraz adresie mieszkania przed sądem)
5. Czy powinienem do przesyłanych do sądu wyżej wymienionych dokumentów dotyczących pochodzenia nieruchomości
(akt notarialny, dokument spadkowy z ojca na mnie) dołączyć prośbę o odrzucenie wniosku ze względu na jego bezpodstawność?
6. Na poprzedniej rozprawie nie znegowalem możliwości pochodzenia funduszy na mieszkanie z darowizny od dziadka. Czy to źle? Odpowiedziałem tak ze względu na to że wydarzenia działy się w roku 1993 a ja urodziłem się w 1995.
Faktem jest ze słyszałem tą wersję tylko z opowieści, głównie ciotek (spadkobierczyni I oraz E).
Błąd zauważyłem dopiero po odnalezieniu aktu notarialnego. Nie ma tam słowa na temat nikogo oprócz mojego ojca i stron poprzedniego właściciela nieruchomości.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, 1. tu nie chodzi o żądanie wliczenia nieruchomości do schedy, tylko uprzedniej darowizny pieniężnej. 2. sąd bierze pod uwagę wszystkie dowody, 3. bez analizy domniemanego dokumentu i akt całego postępowania, nie sposób udzielić rzetelnej porady. 4. to nie jest pytanie. 5. bez analizy akt postępowania nie sposób udzielić rzetelnej porady i wskazać, co powinien Pan zrobić i jakie dowody załączyć, 6. jak wyżej. Z opisu wynika jednak, że nie bierze Pan pod uwagę jednej ważnej kwestii, która może stanowić ważny argument dla wygrania sprawy. Zdecydowanie polecam skorzystać z pomocy adwokata, bo bez znajomości przepisów raczej ciężko będzie Panu w sprawie powalczyć. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Tomasz R. Weigt Adwokat (Od 1997)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Tomasz R. Weigt
Daszyńskiego 12/1, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry. 1. Nie, natomiast w niniejszej sytuacji nie dojdzie do powtórnego wliczenia nieruchomości do schedy spadkowej, a jedynie ewentualnie do zaliczenia wartości tej nieruchomości na Pana udział. 2. Obydwa rodzaje dowodów mogą zostać wzięte pod uwagę przez sąd i nie wydaje się aby były one ze sobą sprzeczne. Akt notarialny nie dowodzi bowiem skąd pochodziły pieniądze na zakup nieruchomości. 3. Dokument taki będzie stanowił mocny dowód, że została ona dokonana. 4. Jeżeli zdobędzie Pan jakiekolwiek dowody na otrzymanie darowizn przez pozostałych spadkobierców, to również może się Pan domagać zaliczenia ich wartości na udziały spadkowe tych spadkobierców przy dziale spadku. 5. oraz 6. Dla udzielenia porady w tym zakresie konieczna jest szczegółowa analiza tych dokumentów. Pozdrawiam. Adw. Tomasz R. Weigt, tel. 601-225-208
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.