Postępowanie w sprawie demoralizacji małoletniego.

Około 4 miesięcy temu moje dziecko dopuściło się demoralizacji razem z swoimi znajomymi. Dziecko spożywało alkohol. Cała ich ,,impreza,, zakończyła się tym, że moja córka upiła się do nieprzytomności. Znajomi chcąc to zamaskować chowali moją córkę po krzakach, ale ludzie w oddali widząc tą sytuację zadzwonili po policję myśląc, że próbują ukryć zwłoki. Kiedy policja przyjechała na miejsce moja córka nie miała przytomności więc zadzwonili po pogotowie, trafiła do szpitala. We krwi miała 1,8 promila. Jakieś dwa tygodnie po całym zdarzeniu dostaliśmy pismo z sądu. Tydzień później pojawił się kurator, żeby sprawdzić warunki i jak uczy się dziecko. Córka nigdy nie dopuszczała się picia z znajomymi, był to jej pierwszy raz. Uczy się bardzo dobrze i nigdy nie sprawiala problemow. Jej jedyną wadą jest to, że strasznie probuję wpasować się w towarzystwo. Dodam, że córka wcześniej była raz spisana za próbę palenia. Do całej tej sytuacji mam kilka pytań.
​1. Czy córka dostanie kuratora, czy są sposoby żeby tego uniknąć?
​2. Czy jest możliwość w przyszłości iść na studia prawnicze, było to marzenie córki ale teraz się boi (ma 16 lat)?
​3. Jakie pytania będzie zadawał jej sąd?
​4. Jak przebiega cała rozprawa?
​5. Czy będą nałożone jakieś koszty ?