Potrzebuje porady dotyczącej mojej obecnej sytuacji.

Od 06.06.2013 jestem w separacji z żona. Mam dwie córki dorosłe 25 i 28 lat.
Żona mieszka osobno w zakupionym przez siebie mieszkaniu.
Córka Beata (28lat) ma własnościowe mieszkanie, które w 90% sfinansowałem.
Córka Anita (25lat) w chwili obecnej mieszka z siostrą i rozgląda się za własnym mieszkaniem, które tak jak i starszej siostrze obiecałem sfinansować w tej samej kwocie.
Ja mieszkam w domu, który odziedziczyłem po rodzicach, przed ślubem.
Od kilku lat spotykam się z kobietą po pełnym rozwodzie, która posiada córkę 16lat, mieszkają razem we własnościowym mieszkaniu. Oboje mamy własne dochody.

Sytuacja ta bardzo mi odpowiadała. Do chwili obecnej, nie planowaliśmy, żadnej formalizacji związku. Obecnie okazuje się, że jest w ciąży i sytuacja się lekko skomplikowała.
Potrzebuje porady jak najlepiej postąpić, aby żyć dalej zgodnie z prawem i dobrze podjąć decyzję od strony finansowej.

Poniżej przedstawię warianty, które obecnie biorę pod uwagę:

Dalej żyć w nieformalnym związku? ale nie wiem jakie to niesie konsekwencje tzn.
chciałbym, żebyśmy razem zamieszkali w moim domu,a dziecko miało moje nazwisko. (czy kobieta, bez ślubu może zmienić nazwisko na moje?)
jak wygląda taka sytuacja odnośnie różnych wariantów finansowych, czyli: świadczenia socjalne (500+), czy też planowana dopłata do niani i inne.
Wziąć pełny rozwód i zalegalizować aktualny związek?
Wariant ten niesie za sobą nieznane ryzyko reakcji żony, aktualnie w separacji, lub też innych trudnych do przewidzenia emocji.
jak wygląda taka sytuacja odnośnie różnych wariantów finansowych, czyli: świadczenia socjalne (500+), czy też planowana dopłata do niani i inne.