Pytanie z dnia 30 listopada 2021
Pracowalam około 3 miesiące w firmie X około 2 lata temu. Podpisałam umowę w której było napisane że jeżeli w ciągu 2 lat klienci którzy podpisali ze mną polisę, zrezygnują- ja oddaje prowizję która za nich otrzymałam.
Po 2 latach dostalam pismo, w którym jestem winna im kwotę która zarobilam na prowizjach (tak jak pisalam wyżej - dlatego ze klienci zrezygnowali z polisy).
Napisalam do nich meila w którym chcialam potwierdzenia jakiegos że piszę z jakas konkretną osobą wlasnie z tej firmy w nie z oszustem.
Otrzymałam scan pisma które podpisywałam w dniu rozwiązania umowy. Spytalam o możliwość rozłożenia na raty na 12 miesięcy.
Wysłali mi umowę w której jest 15 rat w tym prowizja. 1860 dlug a na piśmie około 2300/2400. W kolejnym mailu spytalam jaka jest wysokosc oprocentowania że kwota wyszla o około 500 zł wyższa.
W odpowiedzi otrzymałam "
Witam,rozłożenie korekty na raty nie jest oprocentowane."
I troszke mnie to zmyliło? Jak nie jest skoro kwota jest wyższa od zadłużenia? I dlaczego zrobili mi 15 rat?
Gdy wyslalam kolejnego meila z pytaniem czy jeżeli chcialabym zapłacić całość to która kwotę? Wyższa czy niższa? I czy odejmowac mam od tego ratę która już wyslalam to zostałam beż odpowiedzi..
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.