Pracowałem w Spółdzielni pracy 13 lat i miałem zawartą umowę o pracę zgodnie z Kodeksem Pracy na czas nieokreślony, jako portier. Dnia 18.01.2017r. Spółdzielnia rozwiązała ze mną ww. umowę z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia, który upłynie 30.04.2017r., powołując się na ustawę z dnia 13.03.2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn nie dotyczących pracowników, uzasadniając, iż kontrahent rozwiązał ze Spółdzielnią umowę na ochronę, na obiekt, w którym świadczyłem pracę. Zwolniono wtedy tylko dwóch pracowników, bo inni korzystali z ochrony przedemerytalnej. Po roku zatrudnienia nabyłem członkostwo Spółdzielni. Wpłaciłem wymagane statutem udziały, ale umowy mi nie zmieniono z umowy o pracę na spółdzielczą umowę o pracę.
W Statucie Spółdzielni jest zapis, że "Spółdzielnia zatrudnia swych członków na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, a także na podstawie umowy o pracę nakładczą". Innej formy zatrudnienia w Statucie nie ma. Mam następujące pytania :
1. Czy dobrze zrobiłem, że w pozwie wystąpiłem o odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia?
2. Czy powinienem prosić Sąd o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne oraz o przywrócenie do pracy?
3. Czy umowa o pracę zawarta wg. przepisów KP uległa przekształceniu w spółdzielczą umowę o pracę? Nigdzie tego nie przeczytałem.