prawa i obowiązki najemców mieszkania
Pytanie z dnia 20 czerwca 2019
Witam serdecznie. Mam pewien problem z właścicielem mieszkania. Wynajęłam z mężem dom który nie był przystosowany do zamieszkania w nim. Chcąc wprowadzić się do tego domu musiałam najpierw poświecić tydzień na sprzątanie go i wynoszenie czyich rzeczy ponieważ było tak brudno ze nikt normalny by tu nie zamieszkał a także odmalować ściany za własne pieniądze ponieważ farba odpadała i było bardzo dużo pleśni a właścicielka powiedziała ze jeśli chcemy mieć czysto to musimy zrobić to wszystko we własnym zakresie i za własne pieniądze. Przed podpisaniem umowy obiecała nam tez ze będziemy wynajmować cały dom w którym jest 3 pokoje, kuchnia ,łazienka i korytarz ( w jednym z pokoi są jej rzeczy i obiecała ze po podpisaniu umowy w ciągu miesiąca udostępni nam ten pokój). Kiedy już pomalowaliśmy dom i posprzątałam ten cały bałagan który został po poprzednich lokatorach, podpisaliśmy z właścicielka umowę najmu w której napisane jest ze wynajmujemy cały dom oprócz tego jednego pokoju w którym są jej rzeczy ( mimo tego ze obiecywała nam 3 pokoje a nie dwa tak jak to zapisane w umowie ale baliśmy się z nią kłócić i podważać zgodność umowy ponieważ zainwestowaliśmy już swoje pieniądze i czas w odświeżenie domu i doprowadzenie go do stanu w którym można byłoby się do niego wprowadzić ) podczas podpisywania umowy właścicielka zażądała od nas wpłaty kaucji na pokrycie ew. Zniszczeń ( i to już jest dla mnie nie jasne ponieważ musiałam zapłacić jej kaucje za ewentualne zniszczenia w domu, kiedy przecież ja sama za własne pieniądze musiałam doprowadzić ten dom do stanu użytku po poprzednich lokatorach którym potrąciła pieniądze za zniszczenia albo i nie ). Nie dostałam drugiego kompletu kluczy do domu ponieważ właścicielka musi mieć klucze po to żeby do mieszkania wejść, nie posiadam kluczy do kotłowni w której jest piec zeby ogrzewać dom, nie mam tez kluczy od skrzynki na listy żeby wyjmować swoje listy ( a jak pytam o klucze to właścicielka za każdym razem tłumaczy ze zapomniała ich wziąć) wszystkie budynki które są na podwórku pozamykane są na klucze ponieważ ta pani ma tam swoje rzeczy. Problemem dla mnie jest tez to ze właścicielka przyjeżdża po kilka razy w tygodniu bez żadnej zapowiedzi, chodzi sobie po podwórku i bez pytania wchodzi do domu a kiedy mówię jej ze nie zgadzam się na to żeby mi tak bez pytania wchodziła do domu to odpowiada mi ze jeden pokój jest jej i ona może w każdej chwili do domu wejść. Proszę o jakaś poradę czy mogę z tym coś zrobić ? Wynajęliśmy dom i nie mamy w nim żadnej prywatności ponieważ właścicielka potrafi być u nas nawet po 5 razy w tygodniu i do tego jest dla mnie bardzo nieprzyjemna chociaż nigdy jej nic nie zrobiłam, bardzo stresują mnie jej wizyty i nie czuje się w tym domu dobrze
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.