Problem moj dotyczy zaplaty za usluge prawna. Na poczatku ustalilismy( slownie), ze prawnik pobiera pienadze za kazda rozprawe i kazde pismo procesowe. I tak bylo ,przez pierwszy rok faktury przysylane po rozprawach , za pisma tez przez następna rok mimo prosb nie bylo faktur jedynie po zakonczeniu sprawy uwienczonej ugoda( zreszta taka ugoda juz byla sugerowana nie przez p. Mecenas, jednak strona przeciwna odmowila ugody), p. Mecenas zazadala zaplaty za udzial w rozprawach i pisma , ok rozumiem i zgadzam sie bo tak ustalilismy, ake zazadala rowniez 6500,- zl za dodatkowe koszta zwiazane z doprowadzeniem do ugody. Nic o tym nie informujac wczesniej, poza tym nie ona te ugode zalatwila tylko sedzina po drugie w tej sprawie jestesmy poszkodowani, bo stracilismy duzo na ugodzie, pani mecenas na rozpraeach nie odzywala sie w ogole, biernia caly czas, zero zaangazowania czy jakiejs checi , nawet na wizje lokalna z udzialem sedziny wziela wspolnika bo sama chyba nie wiedziala o co chodzi. Prosze o powiedzuec czy istnieje takie orawo, ze po zakonczeniu rozprawy prawnik moze sobie naliczyc koszta dodatkowe nie uprzedzajac wczesniej o tym zainteresowanego?