Problem wynajmującym i wynajętym mieszkaniem.
Pytanie z dnia 20 sierpnia 2020
Dobry wieczór.
Mam dość nietypowy problem ale spróbuje go przedstawić najjaśniej jak mogę.
Od czerwca wynajmujemy mieszkanie. Nasza przeprowadzka została opóźniona o miesiąc ze względu na to, iż okazało się, ze nie ma licznika prądu w mieszkaniu a byliśmy zapewnieni, ze jedyne co musimy zrobić to przepisać prąd. (W protokole zdawczym jest zawarty numer nie naszego licznika co się okazało dopiero potem jak sami się zorientowaliśmy, ze go zwyczajnie nie ma). Głównym problemem jest fakt, ze po użytkowaniu 1,5 miesiąca mieszkania nasz rachunek za prąd wynosi 412 zł i jak się okazało wynika to z tego, ze bojler jest na prąd o czym nie wiedzieliśmy a w umowie zawarte jest iż czynsz 2100 zł zawiera ciepła i zimna wodę itp. Prąd na własna rękę.
Właścicielka na moje prośby o spotkanie i dogadanie się stwierdziła, ze podgrzewanie wody to nie ciepła woda i nie obniży nam czynszu. Co mam w tym wypadku zrobić?
Dzień dobry, a czy w mieszkaniu jest inna ciepła woda- nie z bojlera? Jeśli nie ma, to treść umowy raczej przesądza o tym, że za podgrzewanie wody nie musicie Państwo dopłacać. Problemem może się natomiast okazać udowodnienie przez Państwa tego, ile prądu zostało zużyte na podgrzewanie wody, a ile na pozostałe rzeczy. Jeśli sprawa miałaby trafić do sądu, to niestety może zostać przegrana z powodu niewykazania tej okoliczności, nawet jeżeli racja byłaby po Państwa stronie. Mam nadzieję, że moje wskazówki okazały się pomocne. Jeśli tak, to proszę o pozytywną opinię na portalu specprawnik.pl. W razie dalszych pytań zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie Katarzyna Zimon radca prawny e-mail: katarzyna@zimonkancelaria.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.