Problem z mieszkaniem. Licytacja mieszkania.

Hej, już nie wiem gdzie szukac pomocy, może tu ktoś się zna na prawie najmu bądź znajdowal się w takiej sytuacji, i wytłumaczy tak po ludzku
z grubsza: mieszkanie zostało zlicytowane, właściciel jest w więzieniu. Umowa podpisana została z pelnomocnikiem,jest ona do przyszłego roku, przedłużona w marcu 2020, na 2lata. Ogólnie ponad 4lata mieszkam.Jest miesięczny okres wypowiedzenia. Dziś odbyła się licytacja. Ile czasu ma na wyprowadzkę osoba samotna z dzieckiem. Jak to wygląda wszystko w praktyce, czy ktoś miał taką sytuacje? Osoba, ktora wygrała licytacje już zapowiedziala, że by wynajęła to mieszkanie, ale na innych warunków i za duzo wyzsza cenę. Próbuje też wmówić, że po dwóch tyg będzie mógł wejść do mieszkania, ale wiadomoze tak to nie działa, wiem że to będzie duży problem, więc na co trzeba się przygotować? Większość mebli jest naszych, , biurko, szafki, komody, łóżko dla dziecka, zgodnie z umową w mieszkaniu jest tylko sofa, szafa, komoda, pralka i lodówka. Czy te wszystkie rzeczy nasze, mam mieć faktury? W przypadku przejęcia go? Co się dzieje z obecną umowa?