Proces reklamacji w firmie kurierskiej.

Witam forumowiczów,
Mianowicie mam kilka pytań odnośnie procesu reklamacji, w firmie kurierskiej.
Towar został uszkodzony podczas transportu (został sporządzony protokół szkody, itd.). Wysłałem do firmy kurierskiej (online) wymagany komplet dokumentów+ zdjęcia (Złożyłem reklamację). Dostałem odpowiedź odmowną na złożoną reklamację (plik pdf). Pomijam już fakt, że jest to standardem, w Polsce (spychologia). W odpowiedzi na ich pismo napisałem odwołanie od ich decyzji podając stosowne regulacje prawne (zawsze to firma transportowa odpowiada za towar na czas transportu), opis i dodatkowe zdjęcia. Z praktyki wiem również, że na tego typu pismo (już sprawdzone), odpowiadają i przychylają się do reklamacji.
Do sedna...Dokumenty wysłałem listem poleconym, priorytetem i ZPO (przesyłka dotarła-status online, PO nie otrzymałem bo poczta zgubiła- dostanę duplikat). Jeśli się nie mylę firma ma 30dni na udzielenie odpowiedzi na moje pismo.

"Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. 2014. 827)

Art. 7a. 1. Jeżeli przepisy odrębne nie stanowią inaczej, przedsiębiorca jest obowiązany udzielić odpowiedzi na reklamację konsumenta w terminie 30 dni od dnia jej otrzymania.
2. Jeżeli przedsiębiorca nie udzielił odpowiedzi na reklamację w terminie, o którym mowa w ust. 1, uważa się, że uznał reklamację.
3. Odpowiedź na reklamację przedsiębiorca przekazuje konsumentowi na papierze lub innym trwałym nośniku."

Termin ten upłynął. I teraz mam dwa pytania:
1. W piśmie zadeklarowałem zwrot w/g faktury zakupu (towar uszkodzony) lub minimalnie 50% zadeklarowanej kwoty.
Nie wiem czy, w piśmie napisać, iż oczekuję zwrotu całości czy owych 50% (jestem raczej za 50%)
2. Treść pisma wyobrażam sobie następująco:" W związku z upływem ustawowego terminu 30dni na odpowiedź do mojego odwołania, zgodnie, z ustawą w/w uznaje się za zasadne. Więc żądam wpłaty na podane konto 50% kwoty zadeklarowanej, w terminie 7/14 dni od dnia doręczenie ninejszego pisma".
Czego potrzebuje do drugiego pytania? Jakiej oczekuje odpowiedzi...?
Mianowicie czy ta Ustawa ma zastosowanie to tej konkretnej sytuacji (reklamacja, a dokładniej odwołanie)?
Wydaje mi się, że tak. I druga część: czy mogę jeszcze dodać jakiś stosowny paragraf? Czy pisać w piśmie, że samo pismo oraz termin wypłaty należy potraktować jako ostateczne wezwanie przedsądowe?