Pytanie z dnia 21 sierpnia 2017
Prośba o poradę albo info w sprawie wynajmu mieszkania od strony prawnej. Od marca wynajmujemy mieszkanie we Wrocławiu. Spokojny blok, blisko centrum i wszystko niby ok było, od marca do maja zdarzały się sporadyczne nocne hałasy z mieszkania pod nami- np. o 2.00,4.00-5 w nocy nasz sąsiad stukał młotkiem itp. ale częstotliwość była taka- raz na 7-10 dni, więc tego nie zgłaszaliśmy właścicielowi. Sąsiad pod nami ma pod 90-tkę i ogólnie traci kontakt z rzeczywistością, Od czerwca zaczął być bardzo uciążliwy, stukał i pukał i wiercił między 24 a 5 rano , czasem codziennie, czasem po 2-3 godziny, różnie. Rozmawialiśmy z sąsiadami to głównie starsze panie, które nic nie poradząi i są na emeryturze, ale my musimy codziennie wstawać rano do pracy, jego synowie są podobno za granica, opiekunka przychodzi ale się go boi,mój maz wzywał nawet policje, ale to niewiele dało. A dziadek czasami gra nawet po nocy teraz na flecie. Mam pytanie do państwa - kończy nam się umowa i chcemy z wlascicielem przedlużyć ,ale czy ze względu na uciążliwosc możemy od niego wymagać jakiejś reakcji np. w spółdzielni, albo obniżenia nam ceny za wynajem? Mąż ma nagrane filmiki w środku nocy z godzinami i pokazaniem jak sąsiad hałąsuje- np. kuje próg wejściowy przy otwartych drzwiach o 1.00.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.