Skoro syn jest na studiach to znaczy, że jest pełnoletni. Alimenty pobiera więc on sam, a nie jego matka. Jeśli pobiera je bezprawnie, musi je zwrócić. Jednak wcześniej musi Pan wystąpić do sądu o zniesienie obowiązku alimentacyjnego.

Dzień dobry, co to znaczy, że alimenty "się nie należą"? Obowiązek alimentacyjny nie wygasa z mocy prawa. Jeśli syn jest w stanie utrzymać się samodzielnie, zobowiązany do alimentów może jednak wystąpić do sądu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Inną kwestią jest zaś to, że w braku odmiennej dyspozycji uprawnionego do alimentów od momentu osiągnięcia przez dziecko pełnoletności, alimenty powinny być przekazywane dziecku, a nie matce. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz