Pytanie z dnia 06 czerwca 2017
Proszę serdecznie o pomoc w sprawie chwilówek. Postąpiłem niezbyt mądrze, pod wpływem różnych emocji pożyczyłem od różnych firm typu Vivus, Filarum itp. dużo pieniędzy. Kwota w tej chwili przekracza 10 tysięcy, a sytuacja w której się znalazłem znacznie mnie przerosła. W tej chwili pracuję i zarabiam ale takich pieniędzy na raz nie jestem w stanie zdobyć, tym bardziej że żaden bank nie da mi pożyczki przy tylu chwilówkach.
Do tego cały czas dzwonią, piszą i straszą windykacją. Prawda jest taka, że nawet nie mam co im oddać.
Co byście poradzili? Jak się zachować? Kogo prosić o pomoc? Słyszałem o upadłości gospodarczej, czy to dobre rozwiązanie?
Anna Uznańska Adwokat (Od 2015)
Kancelaria Adwokacka adw. Anna Uznańska
al. Mickiewicza 15a, lok.3.2., 90-443 Łódź
Dzień dobry! Na jakim etapie są te sprawy? Czy któraś ze spraw trafiła do komornika? Kiedy Pan pożyczył te pieniądze? Jeżeli sprawy nie są przedawnione proponuję spróbować porozumieć się w kwestii spłaty ratalnej. Konieczne jest jednak uprzednie zweryfikowanie, czy sprawy nie są na pewno przedawnione. Pozdrawiam, adwokat Anna Uznańska
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.