przemoc domowa

Witam. Moja koleżanka ma syna (15 letniego). Jej mąż jest alkoholikiem. Codziennie pije znaczące ilości alkoholu. (ok. 6 piw każdego wieczoru). Gdy miał 14 lat stała się następująca sytuacja: Ojciec przyszedł pod wpływem alkoholu do domu. Syn nie wytrzymał zachowania ojca i chwycił za nóż. Zaczął ojcu grozić. Ze względu na zmęczenie syna i powolne reakcje udało mu się syna powstrzymać. Groził że zadzwoni na policję, czego ostatecznie nie zrobił. Dodam że syn był bity, wyzywany i poniżany przez ojca przez kilkanaście lat. Nikt nie odniósł obrażeń, tylko syn i ojciec niechcący zaciął się nożem podczas szarpaniny wywołanej przez ojca. Ojciec w chwili zdarzenia był nietrzeźwy. Do tej pory nikt (poza babcią syna) się tego nie dowiedział. Ojciec porównywał dziecko do płatnego zabójcy i straszył, że policja go zastrzeli. Syn w szkole był wzorowy i grzeczny, raz nawet dostał stypendium i czerwony pasek, nie pije nie pali nie bierze nie ma złego towarzystwa, a ojciec miał na koncie kilka zgłoszeń na policję oraz sprawę o pozbawienie praw rodzicielskich za znęcanie się nad rodziną. Co robić? Co grozi synowi mojej znajomej?(realnie, nie w teorii) Dodam że syn jest niepełnosprawny, ma zespół Aspergera i bierze leki psychotropowe od długiego czasu. A podczas awantury nikt nie ucierpiał poza ww. obrażeniami. Z góry dziękuję za poradę.