Pytanie z dnia 05 marca 2020
Przemocowa rodzina wysyła mi gnębiące SMSy z groźbami i pisaniem, że ściga mnie urząd miejski, spółdzielnia mieszkaniowa, mam długi i opłaty, dopadnie mnie policja itp. byłam w urzędzie i w spółdzielni, z niczym nie zalegam. Jakimś cudem dostali informację o moich studiach szczegółowe, mimo zaprzeczeń dziekanatu. Zdobyli też adres mojego znajomego, oskarżając go o uprowadzenie mnie (jestem pełnoletnia i nikt mnie nie uprowadził, informowałam ich smsowo żeby dali mi spokój), ponieważ przyszło do niego urzędowe pismo zaadresowane do mnie. Przy głosowaniu w wyborach w innym (swoim obecnym) miejscu zamieszkania, podawalam swój aktualny adres, w profilu zaufanym, w urzędzie, przy rozliczeniu pit, a żadne pisma do mnie nie doszły. Byli też na mojej uczelni, oczerniając mnie. Czy jeśli rodzic robił mi przelewy na urodziny w ciągu ostatnich 5 lat o wartości nieprzekraczającej tej nieopodatkowanej sumy 9600zl, to rzeczywiście skarbówka może mnie ścigać w ich groźbach? Co można zrobić?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.