przeniesienie własności nieruchomości a zachowek

Witam,
chciałabym się poradzić w takiej sprawie, ponieważ moi rodzice chcą przepisać na mnie mieszkanie, ale w ten sposób by moje rodzeństwo nie mogło się dogadać zachowku po śmierci rodziców. W związku z powyższym nie może to być darowizna, ale również nie chcemy, by była to dożywotnia opieka. Wyczytałam w internecie, że moi rodzice mogą mi sprzedać mieszkanie za jakąś symboliczną kwotę, np. 1000zł i wystarczy, że zapłacę podatek do urzędu skarbowego biorąc pod uwagę wartość mieszkania, a nie kwotę kupna i urząd nie będzie " się czepiał". Jednak notariusz poinformował mnie, że nie wie jak wtedy postanowi sąd, jeżeli moje rodzeństwo złoży do sądu wniosek o zachowek. Czy oni musieliby złożyć ten wniosek na to konkretne mieszkanie czy po prostu, gdy będzie sprawa spadkowa to te mieszkanie byłoby od razu brane pod uwagę mimo tego, że zostało ono sprzedane? Dodam, że chcemy tak postąpić, ponieważ każdy z rodzeństwa dostał jakieś pieniądze od rodziców na start w dorosłe życie, a kredyt na to mieszkanie wziął mój tata, ale ja co miesiąc oddaje mu pieniądze, więc to ja spłacam ten kredyt. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam