Pytanie z dnia 13 kwietnia 2018

Przez moje niedopatrzenie,częściowo przez moją chorobę znalazłem się w zagmatwanej sytuacji.W 2013 roku moja matka podpisała umowę najmu lokatorowi.Również ja i mój brat byliśmy współwłaścicielami ale nie widniejemy na umowie chociaż nie sprzeciwialiśmy się jej.Obecnie ja i brat w spadku po matce jesteśmy współwłaścicielami.Jako że mieszkam "kątem" u brata chciałbym być może zamieszkać w tym mieszkaniu.Jakie kroki najlepiej podjąć?Czy umowa najmu którą zawarła moja matka jest wogóle ważna i czy możemy z bratem potwierdzić przed sądem że udzieliliśmy jej ustnego pełnomocnictwa?Zależy mi na uniknięciu kłopotów ale co zrobić w przypadku gdyby lokator nie chciał się wyprowadzić?Na co powołać się w sądzie-czy że umowa jest nieważna bo bez podpisów wszystkich współwłaścicieli -czy wypowiedzieć umowę i wtedy skierować sprawę do sądu?

Dzień dobry, najpierw należałoby przeprowadzić postępowanie spadkowe po mamie, a następnie wypowiedzieć umowę najmu. Umowa ta jest ważna, więc trzeba ją będzie normalnie rozwiązać. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Pausińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 kwietnia 2018 09:53 Zmodyfikowano dnia: 16 kwietnia 2018 09:53 Obejrzało: 134 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.