Pytanie z dnia 20 lutego 2015
przez sasiadki zostałam poinformowana,ze jakiekolwiek podniesienie głosu czy cokolwiek u nas w domu i bede miała wszystko na głowie opiekę,kuratorów i w ogóle...więc bardzo proszę o pomoc i poradę jak ja moge rozwiązać ta sprawę i czy cokolwiek moge zrobic aby opieka zadała donosów na pismie...zaznacze iż,nasza pani rejonowa z MGOPS jak otrzyma jakąś informacje 1 raz i za jakis czas podobna lub taka samą to odrazu pisze do sądu a kiedys była kuratorką wiec myślimy z mężem,ze moze myli troszke swoje zadania w roli pracownika socjalnego a kuratora.Z góry dziękuje za pomoc.
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Z Pani wypowiedzi zrozumiałem, że chodzi o zakłócanie ciszy domowej, nie wiem tylko czy chodzi o Panią i męża czy też dzieci. Jeżeli rozmowy te lub zabawy dzieci mieszczą się w ogólnie przyjętych normach ( nie są to krzyki, awantury, pora nocna) to nie widzę powodów do żadnych obaw. Natomiast nie ma Pani wpływu na to co zrobi sąsiadka. W razie sprawy w sądzie może Pani powoływać innych sąsiadów na świadków, że nie są Państwo uciążliwymi lokatorami.
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.