Pytanie: witam kilka miesiecy temu zostalem zatrzymany przez policje niby za przekroczenie predkosci odmowilem przyjecia mandatu sprawa poszla do sadu , mimo skladanych wyjasnien przyszlo ze jestem winny co dla mnie jest nie zrozumialem bo jechalem prawidlowo .odwolalem sie i na kolejnej sprawie nadal wydaje mi sie ze jestem traktowany jako winny. ruszajac ze skrzyzowania na swiatlach moje auto bylo jako 3 dwa auta jechaly caly czas przedemna do momentu zatrzymania przez policje bylo to droga 2 pasmowa i prawa strona tez poruszaly sie auta . urzadzenie ktore dokonywalo pomiaru nie rejestruje pojazdu czego sie dowiedzialem gdy zapytalem policjanta w momencie zatrzymania , zeznania policjanta nie sa spojne bo w notatce spozbowej napisalem ze nie jechalo przedemna nic i jest to klamstwo a w sadzie nie byl pewny ile aut jechalo przedemna a jak sedzia przeczytal mu co mial w notatce to podtrzymuje to co w notatce. sedzia dal mi czas tydzien na pisemne zlozenie o co jeszcze wnosze do wysokiego sadu chcialem o sprawdzenie miejsca z ktorego byl dokonywany pomiar ale co to da potzrebuje jakiejs porady .