Pytanie z dnia 24 września 2018
Witam! Mam 35 lat i duże długi zarabiam 3200zl z 2 prac a na dlugi wydaje 3600 na dniach zostalem sam bez partnerki(konkubinat) zabrala dziecko i wyprowadzila sie do rodziców, po miesiacu dostalem pozew na alimenty w wysokosci 1000zl, nie wiem co robic, dlugi powstaly przez spirale zadluzenia i czesciowo przez hazard, partnerka wiedziala ze jest cos nie tak, ja oczywiscie nic jej nie mowilem, myslalem ze jakos sam sie z tym uporam, pytanie mam jak moge z tym wszystkim poradzic sobie w sadzie, jak nawet nie mam za co zyc, dobrze ze mam Mame bo juz spał bym pod mostem. Dziekuje z gory za odpowiedz Pozdrawiam Łukasz
Agata Paplińska Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, w sądzie należy rzetelnie przedstawić swoją sytuację zarobkową. Wysokość alimentów zależy zarówno od uzasadnionych potrzeb dziecka, jak i Pana obiektywnych możliwości zarobkowych. Należy także dopilnować, by druga strona odpowiednio wykazała wydatki ponoszone na dziecko i w razie potrzeby, zaprzeczać nieudowodnionych twierdzeniom. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.