Pytanie z dnia 24 września 2018

Witam! Mam 35 lat i duże długi zarabiam 3200zl z 2 prac a na dlugi wydaje 3600 na dniach zostalem sam bez partnerki(konkubinat) zabrala dziecko i wyprowadzila sie do rodziców, po miesiacu dostalem pozew na alimenty w wysokosci 1000zl, nie wiem co robic, dlugi powstaly przez spirale zadluzenia i czesciowo przez hazard, partnerka wiedziala ze jest cos nie tak, ja oczywiscie nic jej nie mowilem, myslalem ze jakos sam sie z tym uporam, pytanie mam jak moge z tym wszystkim poradzic sobie w sadzie, jak nawet nie mam za co zyc, dobrze ze mam Mame bo juz spał bym pod mostem. Dziekuje z gory za odpowiedz Pozdrawiam Łukasz

Dzień dobry, w sądzie należy rzetelnie przedstawić swoją sytuację zarobkową. Wysokość alimentów zależy zarówno od uzasadnionych potrzeb dziecka, jak i Pana obiektywnych możliwości zarobkowych. Należy także dopilnować, by druga strona odpowiednio wykazała wydatki ponoszone na dziecko i w razie potrzeby, zaprzeczać nieudowodnionych twierdzeniom. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 25 września 2018 12:05 Zmodyfikowano dnia: 25 września 2018 12:05 Obejrzało: 287 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Nasz serwis korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką prywatności. Można zmienić pozwolenie na zapis danych w plikach Cookies ustawiając odpowiednie opcje w swojej przeglądarce. Rozumiem