rachunek za wodę

Witam. Problem jest następujący: moja mama mieszka wraz z moim bratem w jednym z mieszkań wspólnoty mieszkaniowej. W jednym bloku mieszka 12 rodzin. Ostatnio mama dostała rachunek za wodę, do którego dopisana jest niedopłata za zużycie wody w całym bloku. Za 3 miesiące wyszły 4 kubiki, podczas gdy moja mama wraz z bratem za 3 miesiące zużywa 18 kubików. 4 dodatkowe kubiki (ok.60zl) to bardzo duża niedopłata dla jedynie dwuosobowej rodziny. Problem jednak jest taki, ze na całe 12 rodzin jedynie moja mama oraz sąsiad z klatki obok maja tak wysoką niedopłatę za zużycie całego bloku! Mama rozmawiała z sąsiadami i właśnie jedynie ta druga rodzina, notabene również dwuosobowa, otrzymali takie rachunki. Mama zdenerwowana sytuacją skontaktowała się z mieszkaniówką, która na jej pytania odpowiedziała jedynie, ze moja mama oraz tamci sąsiedzi zużywają najwiecej wody z całego bloku dlatego oni płacą ta niedopłatę za cały blok! Jest to po pierwsze kłamstwo, ponieważ w bloku mieszkają również rodziny z dziećmi, a brat oraz tamci drudzy państwo z niedopłatą pracują codziennie, czasem i 6 dni w tygodniu i najzwyczajniej w świecie nie mają kiedy zużywać tej wody. Nie jest oczywiście problemem zużycie. Problemem jest to, ze moja mama zostaje zmuszona do zapłacenia rachunku, który nie jest jej. Owe 8 kubików (moja mama 4 plus sasiad 4) powinny zostać podzielone na 12 rodzin a nie 2. Jednak zakład mieszkaniowy twierdzi inaczej. Kto w tym sporze ma rację? Chciałabym wiedzieć, zanim podejmę kroki w stronę prawniczą, ponieważ chcę mieć pewność, ze mam rację. Dziękuję z góry za odpowiedz.