Reklamacja

Witam, prowadzę działaność gospodarczą i mam pewnie problem z dokonanym zakupem tkaniny. Otrzymałam w ciagu 3 dni już dwie reklamacje na ten sam model kurtki, okazuje się, że tkanina jest wadliwa i po kontakcie z wodą kolor z tkaniny ,,spływa" i robią się odbarwienia, dodam tylko, że jest to pikówka przeciwdeszczowa.

Problem jest taki, że takich kurtek sprzedałam już kilka sztuk, więc muszę teraz do każdego klienta napisać w sprawie zwrotu, aby mogła wymienić na nowy produkt. Jednak najważniejsze pytania to co z kosztem wyprodukowania takiej kurtki? Mogę wymagać od tej hurtowni zwrotu produkcji zwróconych kurtek? Czy mogę domagać się jedynie zwrotu kosztu za tkaninę? Co mnie mało satysfakcjonuje, bo koszt tkaniny w wyprodukowaniu takiego produktu to może 1/10 kosztów. Kurtki mają wiele ściągaczy, co jest niesamowicie pracochłonne w uszyciu, a szyję na miarę.

Co więcej, gdy zakupiłam na początku tkaninę i chcąc ją dokupić napisano mi, że tkanina jest już niedostępna w zakupie, dopytując czy jeszcze się pojawi otrzymałam odpowiedź, że już nie, że pozostał im kawałek tkaniny z wadą, dlatego dziś mi przyszła na myśl ta rozmowa…Więc hurtownia pewnie jest świadoma jaką wadę ma tkanina.

Moje drugie pytanie czy sprzedawca, u którego składam reklamację może zabronić mi zakupu w jego sklepie? Może ot tak anulować każde zamówienie bo nie chce nic mi wysyłać z powodu reklamacji. Niestety nie mogę nagle wycofać połowy modeli z oferty, więc powoli szukam podobnych tkanin w innych hurtowniach.
Pozdrawiam.