Reklamacja telefonu

Witam, proszę o pomoc co robić w sytuacji kiedy oddałam telefon na reklamację w całości a teraz jest pęknięty ekran.
Sprawa wyglada następująco:
Oddałam telefon na reklamację, ponieważ przestał działać tak jak powinien . Po 2 tygodniach poszłam do sklepu odebrać telefon, chciałam go sprawdzić, ale nie chciał się włączyć. (Została wymieniona płyta główna i panel przedni). Pani w sklepie stwierdziła ze jest rozładowany, ale nie ma takiej ładowarki. Stwierdziłam wiec ze wezmę i naładuje w domu. W domu podlaczylam do ładowarki i wyskoczyło ze jest 65%.. po długim czasie udało mi się go włączyć. Niestety nie chciała pobrać się żadna aplikacja, wyskakiwały powiadomienia ze trzeba zrobić aktualizacje systemu, ale również się nie dało. Na drugi dzień zaniosłam z powrotem telefon do sklepu. Ta sama Pani spisała protokół i zrobiła zdjęcia.
Po 3 dniach do mnie dzwoni że serwis odmawia naprawy z powodu pękniętego wyświetlacza. Na początku myślałam ze to pomyłka, ponieważ oddawałam telefon z nowym wyświetlaczem... na zdjęciach które robiła ta Pani również był w całości. Poszłam więc do sklepu aby wyjaśnić sytuacje i dowiedziałam się ze sama celowo zbiłam ekran aby wyłudzić od nich nowy telefon. Sklep nie chce mi udostępnić ani zdjęć ani nagrań z monitoringu. Obawiam się ze mogą podstawić zdjęcia zniszczonego telefonu aby wina spadła na mnie.