reklamacja usługi bankowej
Pytanie z dnia 16 lipca 2019
Witam. Na wstępnie opiszę mój problem. Posiadam konto w mBanku z dostępem do inwestowania w fundusze inwestycyjne. W dniu 29.05.19 złożyłem dyspozycję nabycia jednostek funduszu Allianz SFIO Subfundusz Allianz PIMCO Global Bond. W dniu 16.06.19 zauważyłem że brak jest jednostek funduszu na moim koncie jak również brak pieniędzy (25 tys. zł). Jednostki funduszu powinny pojawić się na moim koncie max. do 2 dni od złożenia dyspozycji (a u mnie ani jednostek ,ani kasy). Niezwłocznie skontaktowałem się za pomocą czatu online z konsultantem banku w celu wyjaśnienia sprawy. Konsultant przekazał mi że przeprasza za zaistniałą sytuację i złoży reklamację aby wyjaśnić sprawę. Poinformował mnie że czas oczekiwania to 30 dni ale zwykle trwa to szybciej. Zapytałem a co z pieniędzmi przez te 30 dni, czy będą zamrożone??? Pytanie to musiałem powtórzyć 3 krotnie żeby w końcu usłyszeć odpowiedź że tak nie będę miał dostępu do pieniędzy przez 30dni !!! W dniu 18.06 zapytałem czy coś wiadomo w sprawie mojej reklamacji, dostałem odpowiedź że jest jeszcze rozpatrywana. W dniu 26.06 ponownie zwróciłem się z zapytaniem czy coś wiadomo w sprawie mojej reklamacji i moich pieniędzy (ODPOWIEDŹ: reklamacja w trakcie rozpatrywania). Zapytałem czy jest możliwość jakoś przyspieszyć rozpatrywanie tej reklamacji bo pilnie potrzebowałem pieniędzy (rozpoczęły się wakacje i znalazłem bardzo dobrą ofertę wyjazdu na wczasy do Chorwacji wraz z dziećmi ale niestety potrzebowałem pieniędzy na dokonanie rezerwacji). Dostałem odpowiedź że właśnie została złożona dyspozycja o pilne załatwienie tej sprawy (ręce mi opadły bo przecież od razu powinni złożyć taką dyspozycję że sprawa jest pilna). Poprosiłem o możliwość udostępnienia mi kontaktu (telefon, email) do osoby z działu reklamacji która zajmuje się moją sprawą, niestety poinformowano mnie że nie ma takiej możliwości. W dniu 4.07 ponownie zapytałem co z moją reklamacją bo do 10 lipca miałem termin opłaty za wczasy w Chorwacji, oczywiście odpowiedź padła ta sama "reklamacja w trakcie rozpatrywania". Poprosiłem o możłiwość kontaktu z osobą bardziej kompetentną niż konsultant ale moją prośbę przemilczano i podano mi tylko że mają czas na odpowiedź do 14 lipca!! ( tym sposobem wczasy mojej rodziny poszły w zapomnienie !!!!). W dniu 15.07 znów zapytałem co z moją reklamacją bo zgodnie z wcześniejszą informacją od konsultanta czas na odpowiedź był do 14.07 a ja dalej nie miałem żadnej informacji!! Konsultant odpowiedział mi że czas na reklamację mają 30 dni ale może się wydłużyć maksymalnie do 60 dni! W tym momencie "szlag mnie trafił" !!!!!!(poszło sporo epitetów z tego co pamiętam). Nagle konsultant napisał że czas mają jednak do 16.07 bo wcześniej konsultant się pomylił także do jutra (16.07) otrzymam odpowiedź. Tak też się stało!!!! Poniżej treść odpowiedzi na reklamację:
"Dzień dobry,
sprawdziliśmy sytuację, którą nam Pan opisał. Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych zrealizowało Pana zlecenie nabycia jednostek uczestnictwa Allianz PIMCO Global Band z datą wyceny na 31.05.2019. Niestety w wyniku naszego błędu nie widział Pan tej transakcji w serwisie internetowym. Bardzo przepraszamy za tę sytuację. Obecnie transakcja jest już dla Pana widoczna na rachunku do obsługi funduszy inwestycyjnych.
Rozumiemy, że ta sytuacja była dla Pana niekomfortowa i mogła Pana zaniepokoić. Postaramy się, aby podobne zdarzenie nie powtórzyło się.
W imieniu zespołu mBanku
Ekspert
Jeśli nie akceptuje Pan rozwiązania prosimy o kontakt z Ekspertem online lub konsultantem mLinii. "
Nie znam się na prawie ale wydaje mi się że takie załatwienie sprawy nie jest w porządku !!!
Przez 30 dni nie miałem dostępu do swoich pieniędzy (nie było to z mojej winny tylko ewidentnie winny banku), wczasy które planowałem z rodziną poszły w "cholerę" (brat z rodziną pojechał a ja z swoją zostałem na lodzie). Dzięki Bogu to "tylko" wczasy, a co by było gdyby chodziło o czyjeś zdrowie lub życie!!!!
Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy istnieje możliwość domagania się jakiegoś odszkodowania czy też rekompensaty????
Co musiałbym zrobić, czy możecie mi jakoś w tej sprawie pomóc???
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Marcin
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.