Remont

W styczniu tego roku kupiliśmy mieszkanie. W akcie notarialnym został zamieszczony zapis, że "środki zgromadzone na fundusz remontowy wspólnoty i ewentualna nadpłata na koszty zarządu nieruchomością wspólną przypadająca na przedmiotowy lokal powstała do dnia dzisiejszego podlega zwrotowi na rzecz sprzedającej". Teraz okazało się, że w kwietniu ubiegłego roku wspólnota podjęła uchwały w sprawie przyjęcia do planu finansowo-rzeczowego remontu docieplenia elewacji i wymiany instalacji elektrycznej, w związku z czym kilka dni temu MZBM poinformował nas, że nasz udział w kosztach planowanego remontu wynosi 6500. I to ok, ale że niby na 40.06 posiadamy niedopłatę w stosunku do ustalonych zaliczek na całą eyżej wymienioną kwotę, która mamy uregulować do końca sierpnia 2020r 😳
wszystkie opłaty płacimy w wysokości ustalonej w lutym przez mzbm. Nie ma jeszcze określonego terminu robót.
O terminie zebrania wspólnoty na początku roku nie zostaliśmy poinformowani więc w nim nie uczestniczyliśmy, a poprzednia właścicielka też nic o dużym remoncie nie mówiła :/
Coś jesteśmy w stanie z tym zrobić? Naprawdę musimy teraz płacić jednorazowo całość naszego wkładu w planowany remont? Bo to mnie tak trochę dziwi 🙄 nie wiem czy ta rzekoma niedopłata nasza jest spowodowana tym, że wypłacili oni te zgromadzone na fundusz remontowy pieniądze?