Dzień dobry, na blogu kancelarii opisałam dokładnie kto ma prawo do zachowku: http://kancelariaulewicz.pl/spadki/kto-ma-prawo-do-zachowku/ oraz jak uniknąć płacenia zachowku: http://kancelariaulewicz.pl/aktualnosci/jak-uniknac-placenia-zachowku/ Proszę się zapoznać z powyższymi wpisami, które wiele powinny wyjaśnić. Prawo do zachowku jest bowiem uzależnione od szeregu okoliczności. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu

Dzień dobry, co do zasady Pana siostrze przysługuje zachowek po rodzicach w wysokości ½ wartości udziału jaki by jej przypadł przy dziedziczeniu z ustawy. Przy obliczaniu zachowku dolicza się do spadku darowizny dokonane przez spadkodawcę. Wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Uprawniony do zachowku, jeżeli nie otrzymał należnego mu zachowku od spadkobiercy może dochodzić zapłaty zachowku od obdarowanego. Jeżeli obdarowany sam jest uprawniony do zachowku ponosi on odpowiedzialność względem innych uprawnionych do zachowku tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. Darowizny dokonane na rzecz spadkobierców lub osób uprawnionych do zachowku podlegają doliczeniu niezależnie od tego, kiedy zostały dokonane (potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 lutego 2014 r., I CSK 252/13). Roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanej darowizny przedawnia się z upływem lat pięciu od otwarcia spadku (daty śmierci spadkodawcy). Podsumowując jeżeli Pana rodzice nie pozostawili innego majątku, poza darowanym Panu gospodarstwem rolnym, nie dokonali też innej darowizny na rzecz Pana siostry oraz nie wydziedziczyli Pana siostry i jesteście Państwo jedynymi uprawnionymi do dziedziczenia po rodzicach, to Pana siostrze przysługuje roszczenie o zapłatę zachowku w wysokości ¼ wartości gospodarstwa rolnego (wg stanu z dnia dokonania darowizny na Pana rzecz). Roszczenie to przedawni się w całości za około 3 lata (5 lat o śmierci Pana mamy).