rozstanie partnerów,podział majątku,

Dzien dobry, sprawa dotyczy rozstania z partnerem. Mianowicie bylam w zwiazku po wielu nieprzyjemnych sytuacjach postanowilam rozstac sie z facetem ktory pil awanturowal sie czesto siedzial w domu nie pracowal. Do tego odkrylam jego problemy, mianowicie dlug w wys 70 tys zl tj. jego dlug alimentacyjny wzgledem swoich dzieci z poprzednich zwiazkow. Kazalam opuscic mu moj dom rodzinny ze względu na swoje bezpieczenstwo i zaczely sie problemy. Facet mnie neka smsami nie chce zabrac swoich rzeczy w calosci przyjezdza co 2 dni i zabiera jakies drobne rzeczy. Straszy mnie sprawa w sadzie za to ze go niby wyrzucilam, ze on nie ma gdzie mieszkac. Dodam ze nie byl zameldowany nie mamy slubu ani wspolnych dzieci a dom jest moich rodzicow. Prosze o porade co moge w tej syt zrobic?Czy on ma prawo przyjezdzac kiedy chce i czy moze mi narobic jakis klopotow?