Rozwiązanie umowy. Mobbing w pracy.

Pytanie z dnia 10 września 2020

Witam,
mam pytanie odnośnie pracy. Otóż mój narzeczony pracuje w miejscu pracy (salonie fryzjerskim) i niedawno złożył wypowiedzenie na rzecz otworzenia własnego salonu, jednak pracodawca nie chce dać należnego mu urlopu, do tego dochodzi mobbing. Mianowicie jest zastraszany, pojawiają się wyzwiska, straszenie sądem (za to, że opuści miejsce pracy), jednak jest to bezpodstawne, gdyż mój narzeczony pracuje po 10 godzin dziennie plus soboty (8 godzin), a od 2014 do 2019 roku pracował po 11 godzin dziennie plus soboty (9 godzin), a we wcześniejszych latał przebywał na stażu z PUP i też nie pracował 8 godzin dziennie, a właśnie 11 plus soboty. Ponadto przez te wszystkie lata miał umowę o pracę na 1/2 etatu. Pracodawca nigdy nie chciał dać innej. W ostatnim miesiącu pracy dochodzi o coraz to groźniejszych przejawów mobbingu, ponieważ z ust córki pracodawcy zostały wypowiedziane groźby, że jeśli odejdzie z pracy i otworzy własny salon to będą robić mu problemy, będzie miał poprzebijane opony w aucie, a to wszystko zostało wypowiedziane w połączeniu z naruszeniem ciała (szarpaniem) mojego narzeczonego. W salonie jest jeszcze współpracownik, który również odchodzi i zakłada biznes z moim narzeczonym, ten pracownik pracuje 20 lat i również jest zatrudniony na 1/2 etatu, a w rzeczywistości pracuje tyle samo co mój narzeczony, czyli po 10, a wcześniej 11 godzin dziennie plus soboty. Pracownik ten również jest straszony sądem.

Proszę o poradę, co zrobić w takiej sytuacji. Dodam, że to odbija się na zdrowiu mojego narzeczonego i nie da się tam dłużej pracować, a zostało mu 2 miesiące wypowiedzenia.

Proszę o poradę.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.