rozwód,pozew rozwodowy

Mąż złożył w Niemczech, gdzie mieszkaliśmy pozew o rozwód. Uprzednio była to separacja. Zmusił mnie do wyprowadzki ze wspólnie wynajmowanego mieszkania, twierdząc, że to koniec i on się wyprowadza i zabiera dzieci. Za granicą nie pracowałam, zajmowalam się domem. W trakcie małżeństwa doszło do zdrady z mojej strony, która jednakże podyktowana była choroba. Okazało się bowiem, że cierpię na chorobę dwubiegunowa. Maz nie zrobił nic by mi pomóc, nie zachęcał do leczenia, odciął od wszelkich pieniędzy, nie dawał mi ani grosza na nic, tym bardziej na lekarzy. Zastraszał i groził, że jeśli spróbuje odebrać mu dzieci to mnie zabije. Nie mając ani pieniędzy ani mieszkania, zmuszona byłam wrócić do rodziców, do Polski. Maz straszy mnie, że będę płacić alimenty na dzieci. Powiedział też, że wnosi o rozwód z powodu mojej choroby. Zostawił mnie bez środków do życia, bez jakiejkolwiek pomocy. Nie mam ubezpieczenia, pracy. W Polsce są długi. Nie stać mnie nawet na podróż do Niemiec na ewentualną sprawę ani na adwokata czy prawnika. Utrzymują mnie rodzice. Nie mam pieniędzy na leki, na nic, nie jestem w tej chwili psychicznie w stanie by starać się o prace. Bardzo proszę o radę, co mam zrobić w danej sytuacji. Dziękuję.