Spadek

Żona mojego zmarłego ojca została pominięta w testamencie zmarłego. Ojciec miał już spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego z wkładem spółdzielczym, który opłacił sam w całości zanim ją poznał i zawarł małżeństwo. Po zawarciu małżeństwa (mieli wspólność majątkową) kupił to mieszkanie na własność i żona figuruje już w dokumentach jako współwłaściciel, chociaż ojciec kupił mieszkanie na własność ze swojego majątku osobistego. Jego żona miała tak niskie dochody, że nie mogła uczestniczyć solidarnie w kosztach utrzymania mieszkania i rodziny. Mieszkanie, żonę i jej dziecko utrzymywał mój ojciec.
1. Czy zwaloryzowany na dzień śmierci spadkodawcy spółdzielczy wkład mieszkaniowy, na którym uwłaszczyła się żona zmarłego stanowi darowiznę na rzecz żony, którą można doliczyć do należnego jej zachowku?
2. Czy taki wkład podlega waloryzacji na dzień wykupienia własnościowego prawa do lokalu spółdzielczego czy na dzień śmierci spadkodawcy?
3. Czy fakt, że żona zmarłego figuruje w dokumentach w spółdzielni mieszkaniowej jako współwłaściciel uniemożliwia przeprowadzenie dowodu, że zmarły małżonek kupił mieszkanie na własność ze swojego majątku osobistego, bo żona zmarłego nie miała wystarczających dochodów, aby uczestniczyć w kosztach przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu we własnościowe (kupna mieszkania na własność od spółdzielni)?