spadek .udziały w gospodarstwie rolnym

witam. Dostalem w spadku 23/32 gospodarstwa rolnego...mam problem ze wspolnota majatkowa. mamy jedno podworko, 2 domy i kilka dzialek rolnych.
ja mam 23/32 wlasnosci
ojciec ktory jest ze mna ma 3/32
kuzyn ktory nie odebral jeszcze spadku i nie bierze udzialu w sporze 3/32
i moj problem 3/32

wracam wczoraj do domu a ten moj problem z koparka rozkopal cale podworko zeby wysypac tuczniem aby mozna bylo jezdzic samochodami i sie nie zakopywac. Juz trawy nie bedzie tylko kamien.
wezwalem policje (majac z ojcem ponad 80%(oni maja 9)wlasnosci) a ta mi odpowiedziala ze skoro nie dewastuja to moga robic co chca i gdzie bo nie ma podzialu majatku. Policja dodala takze, ze wrecz podnosza standard podworka. Moim zdaniem trawa byla lepsza niz kamien na srodku podworka. Nie stac mnie na sadowna batalie o majatek (dodam ze ich dom takze mam we wlasnosci w proporcjach 23/32 i ten w ktorym mieszkam takze.
i tu moje pytanie co ja moge zrobic ?
dlaczego majac duzo wiecej nic nie moge zrobic ? tzn nie moge sie im przeciwstawic? za tydzien tez wejda mi do domu ibpowiedza ze sobie remont zrobia ? bo przeciez nie zdewastuja ?

dodam ze to ja place podatki od nieruchomosci. ja place podatek za spadek bo ten byl od stryja.