Spłata kredytu mieszkaniowego po rozwdzie.

Dzień dobry, nie. Sąd nie dzieli długów. Po ustanowieniu rozdzielności majątkowej (a więc najpóźniej z chwilą rozwodu), każde z Państwa powinno spłacać po 50% raty. Jeśli mąż płaci więcej, może dochodzić od Pani zwrotu. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634

Spłacać samego kredytu Sąd nie możę nakazać. Rzeczywiście po rozwodzie dochodzi do rozdzielności majątkowej i dochody małżonków nie są wspólne, a zatem każdy musi ponosić oddzielnie ciężary. Jeżeli Pani sytuacja pogorszyła się w wyniku rozwodu - należało rozpatrzyć ewentualną możliwość domagania się alimentów między małżonkami w procesie rozwodowym. Kwestia kredytu i domu może być też rozwiązana w ramach podziału majątku małżeńskiego ze zniesieniem współwłasności. Możecie to pańśtwo zrobić za pomocą umowy między wami (z uwagi na nieruchomości w majatku wymagana forma aktu notarialnego) albo w drodze postępowania sądowego. Dzieląc majątek można ustalić, że dom będzie własnością jednego z małżonków ale spłaci on udziały drugiemu. Sądy bardzo różnie podchodzą do tematu kredytu na dom przy podziale majątku, więc lepiej tę kwestię oddzielnie omawiać.