spłata zadłużenia,windykacja,odszkodowanie,
Pytanie z dnia 28 grudnia 2018
Witam,
Piszę do was ponieważ chciałbym się dowiedzieć, czy firma windykacyjna w mojej sprawie działa zgodnie z prawem. Otóż w poprzednim roku wziąłem pożyczkę z jednego z parabanków i przez sprawy osobiste nie miałem możliwości spłaty zadłużeń przez kilka miesięcy, po czym wznowiłem spłatę, gdy była taka możliwość. Przez pierwsze 2 miesiące, po wznowieniu spłaty bank przekazał sprawę firmie windykacyjnej Signi, która oczywiście podwoiła mój dług. Dodam też, że w tym momencie straciłem dostęp do umowy zawartej z parabankiem, który podobno wycofał się z działalności. Z firmą windykacyjną zawarłem ugodę, która obejmowała realizację rat miesięcznych w wysokości 800 zł, spłata następowała regularnie do tego miesiąca, w którym to nie byłem w stanie wpłacić całości raty, więc poinformowałem windykatora o możliwości wpłaty mniejszej części raty, a w kolejnym miesiącu nadrobieniu zaległości. W rozmowie telefonicznej, padła zgoda na taką ewentualność, więc jak się można domyślić nie przejmowałem się dalej tą sprawą, ale 24 grudnia dostałem tzw. "prezent" od listonosza z informacją o rozwiązaniu ugody z podaną kwotą, którą mam wpłacić do 31 grudnia. Tego samego dnia kwota została przelana na ich konto, ale z powodu świąt kwota wpadła dzisiaj. Po dzisiejszej rozmowie ciśnienie mi podskoczyło gdy dowiedziałem się o dodatkowych 17 zł odsetek, które zostały naliczone w dniach świątecznych. Oczywiście zapłaciłem tą kwotę by mi się nie naliczały dalej, ale chciałbym zaciągnąć informacji, czy ta cała transakcja spełnia wymogi prawne. Dzisiaj jest piątek więc wysłana kwota zostanie zaksięgowana dopiero w poniedziałek, oczywiście windykator zapewnia, że nie będą dociekać o spłatę tego co zostanie naliczone, ale nie wiem czy przez weekend nie zmieni zdania. Czy mam prawo, wnieść sprawę do sądu i domagać się nie tylko zakończenia sprawy, ale też odszkodowania jeżeli firma windykacyjna nie da mi potwierdzenia o spłacie zadłużenia w poniedziałek? Czy naliczone odsetki w dni świąteczne, w których nie było możliwości wpłaty, były do końca legalne? W załączniku przesyłam treść pisma, które otrzymałem w wigilię. Dziękuję z góry za pomoc i czekam na odpowiedź.
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, niestety bez zapoznania się z dokumentami, mającymi związek ze sprawą, nie sposób ocenić sytuacji. Przede wszystkim nie wiadomo co Pan rozumie przez stwierdzenie, że „firma windykacyjna podwoiła mój dług”. Wierzyciel nie może sobie po prostu „podwoić” zadłużenia. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.