spory z firmami

Dzień dobry!

Zwracam się do Państwa z następującym problemem: w kwietniu mój szef zwrócił się o pomoc do firmy http://l..................X/. W wyniku działania szkodliwego oprogramowania straciliśmy bazę danych firmy i firma X zobowiązała się dostęp do tej bazy danych przywrócić.

W rozmowach telefonicznych i mailowych zapewniano nas, że płatność nastąpi dopiero po odzyskaniu danych przez firmę.

Po prawie miesiącu otrzymaliśmy fakturę i zapewnienie, że odzyskanie danych się powiodło. Poprosiliśmy o udowodnienie, że dane zostały odzyskane- zrzut ekranu, przypadkowy adres z książki adresowej, cokolwiek co udowodniłoby, że zlecenie zostało wykonane. Nie zrobiono tego, tłumacząc się brakiem odpowiednich narzędzi. Gdy dostarczyliśmy do w/w firmy odpowiednie narzędzia, nadal nas zbywano, żądając zapłaty. Przedstawiciel firmy cały czas twierdzi, że dane odzyskano, są prawidłowe i tylko wówczas, jak zapłacimy, będziemy mieli do nich wgląd.
Proponowaliśmy, że nasz pracownik przyjedzie do siedziby firmy, zweryfikuje dane i zapłaci gotówką na miejscu, powiedziano nam, że odbiór osobisty jest możliwy ale po zapłaceniu należności.
Zgodna na prowadzenie prac została zawarta przez internet. Wszystkie rozmowy też były prowadzone droga mailową. Nie otrzymaliśmy też żadnej kopii umowy współpracy. Jedyny dokument na jaki powołują się w firmie to regulamin

Z góry dziękuję za wskazanie drogi, którą moglibyśmy teraz pójść.