Sprawa karna.

Dnia 28.06.20r ok godz. 19 zostałem zatrzymany do kontroli pojazdem osobowym, uzasadnieniem Policji było moje ostre hamowanie na czerwonym świetle .
         Po podejściu Policjantów do okna stwierdzone zostało, że jestem pod wpływem środka odurzającego podobnego do alkoholu . Pan Policjant zarządził badania na obecność owych substancji z badań śliny. Po upływie 3 godzin wykonano mi owy test, a wynik dołączam w załączniku nr 1. Zarządzono również rewizje auta jednak nie znaleziono nic. Następnie przewieziono mnie na Komendę, a po sporządzeniu protokołu do Szpitala na wyniki badań morfologii. Tam wykonano mi owe badania oraz wywiad z lekarzem, który na celu miał ukazanie mojej świadomości. Po powrocie wystawiono mi dokument  zatrzymania prawa jazdy załącznik nr 2 i 3 oraz odwieziono mnie w miejsce pozostawienia auta.
      Po upływie 2 dni znów zostałem zatrzymany do kontroli i poddany narkotestą. Pasek, który oddawalem po oddaniu próbki z śliny zupełnie różnił się wyglądem a Pan Policjant wykonujący te czynności nie przestrzegał zasad użytkowania tego testu - nie posiadał rękawiczek ani maseczki ochronnej. Wynik z tych badań załączam w załączniku nr 4. Kolejno znów przewieziono mnie do Szpitala i powtórzone procedurę po czym odwieziono w miejsce zatrzymania.
Dodam że z ani jednego zatrzymania nie uzyskałem odpisu protokołu ani żaden z Policjantów nie kontaktował się ze mną - gdzie uprzedzony zostałem o takim zdarzeniu.
     Bez informacji postępstw w  mojej sprawy dnia 03.07.20 r otrzymałem z Sądu postanowienie zatrzymania prawa jazdy - są to kolejne załączniki.
     W swojej sprawie chciałbym dowiedzieć się czy mogę ubiegać się o odpisanie protokołu z obu zatrzymań oraz czy w mojej sytuacji warto złożyć zażalenie w związku z postanowieniem zatrzymania prawa jazdy lub starać się o umorzenie postępowania.

Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam D. S