sprawa o ograniczenie władzy rodzicielskiej
Pytanie z dnia 21 grudnia 2018
Będę miała sprawę o ograniczenie władzy rodzicielskiej ojcu dziecka, złożyłam taki wniosek ponieważ ojciec dziecka nie wykazuje szczególnego zainteresowania dzieckiem. Odkąd się rozstaliśmy ( rozstaliśmy się ponieważ po porodzie wbrew mojej woli zawiózł mnie do swojego domu chociaż chciałam jechać do siebie, potem też potrafił po mnie krzyczeć że dziecko nie jest pewnie jego) nie mogę się z nim porozumieć w sprawach kiedy trzeba decydować i w ogóle nie mogę dojść z nim do porozumienia. Nigdy nie odpowiada mu moje zdanie, do niedawna jeszcze ciągle się ze mną kłócił, mówił że odbierze mi dziecko. Jego matka wydzwaniała po porodzie mówiąc, że jeśli on coś sobie zrobi to ja go będę miała na sumieniu. Dziadkowie ze strony ojca w ogóle nie odwiedzają dziecka, ojciec był kilka razy po porodzie, potem nie odzywał się i nie widywał dziecka przez ok 3 miesiące i po tym czasie pokazał się na 5 minut dając prezent i po 5 minutach wyszedł. Dodam że jak przyjechał po 3 miesiącach na te 5 minut to dziecko rozpłakało się na jego widok. U lekarza był tylko raz, sporadycznie pyta o małego, ale po wizytach u lekarza nie potrafi zapytać czy z dzieckiem w porządku, twierdząc że to ja mam obowiązek informowania go. Twierdzi że utrudniam mu kontakt z dzieckiem, a nigdy tego nie robiłam poprosiłam jedynie, aby mnie wcześniej poinformował kiedy i o której by chciał przyjechać. Nigdy nie byliśmy małżeństwem. On nigdy nie bawił się z dzieckiem, nie usypiał, nie przebierał, nie karmił, nie pomógł mi pry dziecku itd. Teraz jak chłopiec jest chory, jeszcze go nie odwiedził, nawet nie zapytał co mu dolega. Wraz z tym wnioskiem dołączyłam ustalenie miejsca zamieszkania dziecka oraz kontakty z ojcem. Jakie i czy w ogóle mam szansę żeby wygrać tę sprawę, żeby sąd ograniczył mu kontakty z dzieckiem jeśli on ciągle kłamie na mnie? Czy sąd może zezwolić mu na zabieranie 5-6 miesięcznego dziecka do siebie? Jeśli dotąd nie widywał go regularnie, prawie że w ogóle, a dziecko nie kojarzy go, bo nie przebywa zbyt często w jego otoczeniu?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, wszystko zależy od dokładnych okoliczności sprawy, treści złożonego przez Panią wniosku oraz zgłoszonych dowodów, a także argumentacji ojca dziecka. Bez znajomosci akt postępowania niestety niewiele można doradzić Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.